O tym, że Aniela kocha myszki, wie
chyba każdy, kto tu zajrzał choć kilka razy. Mała szaro – biała
myszka towarzyszy jej niemal wszędzie od trzech lat. Chodzi z nią
do przedszkola, podczas kąpieli leży obok, oczywiście z nią śpi
i tylko w wyjątkowych chwilach siedzi w maminej torebce lub
kieszeni.
Tak zrodziła się wielka miłość
nie tylko do Szarusi, ale również do innych myszek, więc jak tylko
wypatrzę coś „ myszkowego”, to staram się powiększyć zbiory
mojej córeczki. Tak powstał mysi domek, o którym pisałam TU, a
który przez kilka miesięcy użytkowania mocno się wypełnił.
Dzięki tej miłości poznałyśmy
też kilka książek, gdzie główną bohaterką jest myszka. I o tym
dziś chciałam przede wszystkim napisać.
Oto kilka książek z naszej
biblioteki, które każdy miłośnik tych małych stworzeń powinien
posiadać ;)
„Mysi domek”, czyli trzy części
przygód Sama i Julii autorstwa Kariny Schaapman. To przede wszystkim
piękne fotografie, ale też bardzo sympatyczne opowiadania.
Osobiście chyba najbardziej lubię ostatnią część „Sam i Julia
w cyrku”, opartą na autobiograficznych wątkach autorki. Mała
Julia wyrusza razem z mamą wraz z cyrkiem w trasę i na jakiś czas
jest zmuszona do rozłąki z Samem, jednak potrafią pisać do siebie
piękne listy, a rozłąka tylko umacnia ich przyjaźń .
Precelka (bohaterka książki Agaty
Widzowskiej- Pasiak), to mała myszka, która wraz z liczną rodziną
mieszka w pewnej bibliotece. Oprócz nich mieszka także Pani Dody i
kot Animrumru Myszka uczy
się dzielić z innymi, poznaje przyjaciół, a wieczorem zawsze
zapisuje w tajnym „Sekretniku” swoje złote myśli – mądre
wnioski z wszelkich przeżytych przygód.
Kolejną pozycją na naszej liście
jest Myszka Chrapiszka autorstwa Katarzyny Ewy Kozubskiej. Tym razem
myszki mieszkają w starym kredensie u sympatycznych i roztargnionych
dziwaków . Tytułową bohaterką jest najmłodsza córka mysiej
rodziny, która swoim głośnym chrapaniem może sprowadzić na mysią
rodzinę wielki kłopot, zwłaszcza, gdy w domu pojawia się kot…
:)
Jedną z najnowszych naszych mysich
opowieści jest książka pod tytułem : „Niezwykłe przygody
latającej myszy” (autor Torben Kuhlmann). To pięknie ilustrowana
książka o dzielnej myszce, która marzy, by dostać się do
Ameryki. Tworzy pierwszą na świecie maszynę latającą i pokonuje
nią trasę z Hamburga do Nowego Jorku. Droga ta jednak okazuje się
bardzo długa i wiele razy naprawdę niebezpieczna.
Nie mogło oczywiście zabraknąć u
nas obu części Gruffala. To jedne z tych bajek, które możemy
czytać i czytać. Choć tytułowym bohaterem nie jest tu mysz, to
jest jednak niezmiernie ważną postacią - sprytna myszka potrafi z
humorem i wdziękiem poradzić sobie z potworami żyjącymi w lesie -
wielkim i małym Gruffalem.
No i na koniec seria o Tupciu, ale o
nim pisałam już TU
Książki do kupienia w empik.com
Myszki w puszce oraz pozostałe z mysiego domu - MAILEG fufurufu.pl
Kubeczek z myszką oraz magnetyczna tapeta - scandiloft
Myszki są cudne :)
OdpowiedzUsuńZarówno w Mysim Domku, jak w wersji książkowej :)
Trzeba przyznać, że mysi świat jest bardzo fotogeniczny. Zarówno pluszaki myszki, jak i te z książeczek, to bardzo przyjacielskie stworzenia :) W przeciwieństwie do tych prawdziwych, których wolę na swojej drodze nie spotykać :( Brzydzą mnie i odstraszają ;)
OdpowiedzUsuńMoże to i śmieszne, ale ja się boję myszy :P Moja Aniela póki co nie przejawia większej miłości do tych zwierzątek, więc mogę spać spokojnie :D
OdpowiedzUsuń