Minimu chic for kids w Pamitos Park ;)

Dawno nas tu nie było, ale kolejna podróż na naszej mapie zaliczona. O tym już w najbliższym wpisie. A dziś tylko jedno z miejsc, które odwiedziliśmy: Palmitos Park, a w nim Aniela w Minimu chic for kids. Obu rzeczy chyba nie trzeba reklamować, ale trzeba o nich napisać :)

Palmitos Park to miejsce wyjątkowe. Zarówno dzieci, jak i dorośli będą mieli co tam robić. Pewnie dla wielu najpiękniejszym parkiem tego rodzaju jest Loro na Teneryfie. Dotychczas też tak myślałam. Nie ma tu orek, które tam zachwycają, ale za to jest fantastycznie położony: wśród skał i pięknej roślinności. Spaceruje się po drewnianych pomostach, podziwiając okazy fauny i flory. Pokaz delfinów był chyba najlepszy spośród przeze mnie widzianych, a kilka już ich było. Naprawdę, każdy kto ma zamiar odwiedzić Gran Canarię, musi tam dotrzeć :)

Sukienka Anieli urzekła mnie od początku, do tego zdjęcia małej Heli TU sprawiły, że była pierwszą, po którą pobiegłam, jak tylko zaakceptowała znowu sukienki.

A Minimu to włoska marka ubranek dla dzieci. Łączy w sobie wygodę, elegancję i wyróżnia się spośród innych. Kto raz pozna tę firmę, na pewno będzie wracał po kolejne rzeczy. Nie jest to najtańsza marka, ale można trafić na promocję albo kupić już z wyprzedaży. To ubranka nie na jeden sezon - one są ponadczasowe.